Jest takie miasto nad rzeką Odrą, które od wieków odgrywa wielką rolę w regionie. Opole. Historyczna stolica Górnego Śląska, od ponad pół wieku stolica piosenki polskiej. To stąd regionem rządzili najwięksi Piastowie Śląscy, to tu spoczywają szczątki słynnych średniowiecznych Ślązaków – św. Jadwigi Śląskiej czy Władysława Opolczyka. Dziś miasto łączy ze sobą historyczne tradycje i nowoczesność, prężnie rozwijając sieć dróg rowerowych, odświeżając swoją ofertę imprez kulturalnych, a także otwierając się na młodych ludzi. Bo Opole to dziś przede wszystkim miasto studenckie, choć tak naprawdę przyjazne wszystkim, zarówno mieszkańcom, jak i turystom. Sam miałem przyjemność mieszkać przez niecały rok w dzielnicy Zaodrze, skąd bardzo blisko miałem na wyspę Pasiekę i Stare Miasto. Dziś chętnie wracam tam w celach turystycznych. I Was zachęcam do wycieczki po żółto-niebieskim opolskim szlaku.

Opole jest dziś stolicą sztucznie stworzonego województwa, wyrwanego z historycznej ziemi górnośląskiej. Stanowiąc centrum jednej z szesnastu największych jednostek administracyjnych w kraju, posiada dużo połączeń kolejowych i dobrze rozwiniętą komunikację autobusową. Pochodzący z XIX wieku zabytkowy dworzec kolejowy przeszedł niedawno gruntowną renowację i wygląda dziś jak nowy. Dworzec autobusowy znajduje się od niego o kilka kroków.
Pociągiem do Opola dojedziemy z wielu miejsc. Najważniejszymi śląskimi miastami, z którymi skomunikowana jest stolica Górnego Śląska to Katowice, Gliwice i Wrocław, a także Racibórz, Brzeg, Nysa czy Kluczbork. Raz dziennie można jechać też na trasie z Bielska-Białej przez Żory, Rybnik, Kędzierzyn-Koźle, i Zdzieszowice. Oprócz tego do Opola dostaniemy się też z Krakowa, Warszawy, Poznania i Przemyśla.
Firma PKS Opole oferuje połączenia autobusowe z wieloma mniejszymi miejscowościami części Śląska, zwanej Śląskiem Opolskim. Rozkłady jazdy znajduje się tutaj. Szykujecie dalszą podróż? Proszę bardzo. Podajemy tylko kilka sprawdzonych firm, które obsługują połączenia zagraniczne z Opola: Eurolines, Sindbad, Mustang, Arnold.
Po mieście nie polecamy przemieszczać się taksówkami, które są tu absurdalnie drogie jak na stosunkowo niewielkie miasto. Centrum Opola jest na tyle kompaktowe, że najlepiej poruszać się po nim pieszo, a do dalszych punktów dojeżdżać autobusami komunikacji miejskiej. Rozkład jazdy: tutaj.


Jeśli szukacie hostelu, to mamy dla Was fajną propozycję. Chodzi o Red Bike Hostel (Staromiejska 7), położony blisko centrum, gdzie ceny oscylują w granicach 80 zł za noc. Zapamiętajcie tę nazwę, bo jeszcze się pojawi.
Warto zapoznać się z ofertą akademików Uniwersytetu Opolskiego. Cztery różne domy studenckie, położone blisko siebie i głównych wydziałów uczelni, a jednocześnie dziesięć minut spacerem od Rynku. Cenniki na każdy rok się zmieniają, po więcej informacji najlepiej dzwonić do administracji akademików. Wszystkie informacje znajdziecie tutaj.


Z uwagi na liczbę studentów, którzy przetaczają się co roku przez miasto, Opole zwykło kusić ofertą tanich barów, kebabów i innych budek z niekoniecznie zdrowym żarciem. Z drugiej strony znajdziemy tu kilka ekskluzywnych restauracji, w których podczas Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej stołują się gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej. Wybraliśmy dla Was kilka wyróżniających się miejsc, by przełamać nudę tanich hot dogów, a jednocześnie nie zbankrutować.
Ostatnimi czasy nasza ulubiona miejscówka w Opolu to Wegeneracja (Młyńska 1). Dania, które można tam dostać, to nie tylko najlepsza opcja dla wegetarian i wegan, ale również mięsożerców, których trudno przekonać do porzucenia jedzenia zwierząt. Są również propozycje bezglutenowe. Największym plusem jest zmieniające się menu, które na prawdę potrafi zaskoczyć. W lokalu obowiązuje samoobsługa.
Burgery są wszędzie, także w Opolu! Bar Mięsny (Ozimska 24) to propozycja dla tych, którzy nie chcą przekonać się do soi. Knajpa posiada w swoim menu ofertę śniadaniową, kanapki, sałatki i oczywiście burgery. Plusem jest wegeburger z serem camembert za jedyne 12 złotych (plus 6 zł za frytki). Studenci mają tu zniżkę -10%.
Znana w Polsce sieć naleśnikarni otworzyła swoją pierwszą restaurację na Śląsku. Manekin (Plan Wolności 7/8) zachęca nas szerokim menu. Znajdziemy tu przede wszystkim naleśniki: na słodko, ostro, z mięsem, rybą i wegetariańskie. Oprócz naleśników, zjemy tu też krokiety, sałatki, zupy. Restauracja jest wręcz oblegana przez klientów, więc można być spokojnym o walory smakowe serwowanych tu potraw.
Howdy, boys ‘n’ girls! Dzięki restauracji Papa Jack (Plac Wolności 7/8), zlokalizowanej w tej samej kamienicy, co Manekin, nie musisz lecieć za Ocean, by poczuć klimat Ameryki. Tu za dobry obiad trzeba dać około 30 złotych, ale codziennie jest inna promocja, więc warto śledzić zmiany na ich stronie.
Niedaleko kampusu Uniwersytetu Opolskiego preferują z kolei nieco zdrowszą żywność. Bistro TejkEłej (Kośnego 47) serwuje bagietki, sałatki, zupy i konkretne drugie dania. Menu na każdy tydzień jest inne, więc aby być na bieżąco, trzeba koniecznie zaglądać na ich fejsa. Zupa dnia kosztuje jedynie 7 zł, a za danie dnia zapłacimy 15 zł.
Na koniec trochę tradycji – Smak Bar (ul. Franciszkańska) w swoim menu proponuje pierogi, gołąbki, krokiety i domowe zestawy obiadowe, a wszystko w niskich cenach. Za 10 pierogów zapłacimy jedynie 14 złotych, a porcja jest naprawdę solidna. Smacznie, jak u mamy.


Zazwyczaj tak to już jest w miastach studenckich, że picie alkoholu łączy się z clubbingiem. Nie inaczej jest w Opolu, gdzie znajduje się kilka miejsc godnych uwagi w piątkowy wieczór.
Red Bike (Krakowska 9) to propozycja nie tylko dla fanów dwóch kółek. Pub organizuje koncerty i inne wydarzenia, pracują tam mega pozytywni ludzie, a na uwagę zasługuje ich własne piwo, które przyciąga swoim czerwonawym kolorem. Warto spróbować.
Z kolei Ludova Bar (Mały Rynek 18) znany był kiedyś z własnej cytrynówki. Można tam wypić czeskie piwo prosto z beczki, a do tego obejrzeć wydarzenia sportowe na ekranie. Świetna lokalizacja – Mały Rynek to zaciszne i urokliwe miejsce blisko głównego Rynku.
Bilard, piłkarzyki, lotki i piwo – czy może być lepsze połączenie? To wszystko znajdziecie w Piwiarni Staromiejskiej (Staromiejska 12). Do tego transmisje meczów piłkarskich i karaoke w wesołym towarzystwie.
Szukając dobrej gitarowej muzyki, zajrzyjcie do klubu ZEBRA (Chabrów 31). Można tam też pograć w bilard, pobawić się przy karaoke i zjeść dobrą pizzę. Klub mieści się nieco dalej od Rynku, ale warto się tam wybrać.
Jeszcze jeden pub muzyczny: Dworek Artystyczny (Klasztorna 1). Organizują tam koncerty młodych artystów oraz dinozaurów polskiego rocka i bluesa. Robią też jam session i wystawy. Przy Dworku działa fundacja BluesOpole, rozpowszechniająca ten gatunek muzyki w stolicy Górnego Śląska.
Ostatnia nasza propozycja, skierowana do wszystkich, którzy lubią potańczyć przy muzyce klubowej – Aquarium Music Club (Franciszkańska 1). Co tu dużo mówić, jeden z najpopularniejszych klubów dla studentów, którzy szukają wieczorami mocnych wrażeń.


Opole to nie tylko nocne imprezy, koncerty i kluby. Jest tam parę fajnych miejsc, gdzie można spokojnie napić się napojów bezalkoholowych. Polecamy ten styl życia.
Dolce far niente (Rynek 11a) urzeka wystrojem wnętrza. Oprócz gorącej kawy i herbaty dostać tam można koktajle, smoothies i smaczne kanapki. Do tego bogata oferta deserów. Kameralne miejsce z przyjemną atmosferą.
Opolskim klasykiem jest kawiarnia Pod Arkadami (Rynek 26). Znajdziemy tu nie tylko kawę, ale również desery, ciasta, koktajle, piwo i przekąski. Romantyczne miejsce w starym stylu.
A jeśli szukacie nowoczesności, to polecamy Kofeinę 2.0 (pl. Teatralny 12), zlokalizowaną obok opolskiego Teatru Dramatycznego. Mają tam craftowe piwa, można poczytać nowe gazety, czasami mają miejsce ciekawe wydarzenia artystyczne, a także pokazy filmowe.
Najlepszej herbaty z kolei napić się można w Masala Tea House (Kośnego 46). Orientalny wystrój, książki do poczytania na miejscu i możliwość zapalenia shishy. Do filiżanki herbaty oczywiście proponują zdrowe ciasta i muffiny.


Zachęcamy do wypożyczenia roweru miejskiego Opole Bike i poruszania się po centrum jednośladem. Warto wybrać się na przejażdżkę wzdłuż rzeki Odry, czy pojeździć po wyspie Bolko, gdzie znajduje się chociażby Ogród Zoologiczny (Spacerowa 10). Choć my akurat omijamy tego typu „atrakcje”, uważamy bowiem, że miejsce zwierząt jest w ich naturalnym środowisku.
Miasto Opole otworzyło bramy do wielkiego świata muzyki wielu artystom. Na tutejszej scenie w Amfiteatrze występowały największe nazwiska polskiej muzyki rozrywkowej, w latach 80. młodzi punkowcy śpiewali tu swoje protest songi, dziś koncerty odbywają się często w sali kameralnej Narodowego Centrum Piosenki Polskiej (Piastowska 14a).
Amfiteatr położony jest na wyspie Pasieka, gdzie w średniowieczu stał Zamek Piastowski, rozebrany przed II wojną. Ostała się po nim jednak Wieża Piastowska, udostępniona do zwiedzania. Za 10 złotych możemy poznać historię zamku, zobaczyć zabytkowy oręż, posłuchać o średniowiecznych potyczkach Ślązaków z Polakami i obejrzeć panoramę Śląska Opolskiego z 40 metrów nad ziemią.
Pasjonatom historii polecamy Muzeum Śląska Opolskiego (św. Wojciecha 13), gdzie znajdziemy wystawy stałe poświęcone m.in. opolskiej etnografii, porcelanie tułowickiej, pradziejom i wczesnemu średniowieczu, a także historii miasta Opola. Znajduje się tam również wystawa na temat imigracji zarobkowej Polaków po 1945 roku, którzy tłumnie ściągali na tak zwane „ziemie odzyskane” w celu ułożenia sobie nowego życia i spolonizowania dawnych wschodnich prowincji Pruskich. Świetnie przygotowane materiały. Bilet normalny kosztuje 10 zł, a ulgowy jedynie 6 zł.
Teatr Dramatyczny im. Jana Kochanowskiego (pl. Teatralny 12) obchodzić będzie niedługo swoje pięćdziesięciolecie. W repertuarze znajdziemy zarówno nowoczesne interpretacje klasyki, jak i współczesne dramaty europejskie. Bilety dostępne online.
Galeria Sztuki Współczesnej (pl. Teatralny 12) to ciekawa propozycja dla osób otwartych na nowe projekty w sztuce. Galeria organizuje wystawy nie tylko w swojej siedzibie, ale i w przestrzeni miejskiej Opola.
Studenckie Centrum Kultury (Katowicka 95) mieści się na terenie kampusu Uniwersytetu Opolskiego. Organizuje koncerty, przeglądy, konferencje, a także otwarte zajęcia fitness i crossfit. Warto zapoznać się z ich aktualną ofertą.


Będąc w Opolu trzeba koniecznie wybrać się na wyspę Pasiekę, gdzie znajdował się kiedyś zamek, a dziś tylko wieża, o której już pisaliśmy. Właśnie na Pasiece odbywają się koncerty, to tu mieści się Amfiteatr i Narodowe Centrum Piosenki Polskiej. Oprócz tego mamy tam ładny widok na Odrę.
Stałym punktem wycieczek jest oczywiście opolski Rynek, gdzie znajduje się unikatowy budynek Ratusza, stylizowany na florencki pałac Vecchio. Blisko Rynku znajduje się Kościół Świętej Trójcy, w którego kaplicy mieszczą się nagrobki książąt śląskich Bolka I, Bolka II i Bolka III, a w podziemiach pochowany jest między innymi książę opolski Władysław Opolczyk, fundator Jasnej Góry, władca Rusi Halickiej, jedna z najważniejszych postaci w historii Śląska.
Wspólne grille, zrzeszające nawet do trzech tysięcy osób? Takie rzeczy tylko na Kampusie Uniwersytetu Opolskiego. Warto zainteresować się tym, co tam się dzieje, bo chyba nie ma drugiego takiego miejsca w Opolu, gdzie zbierałby się (często spontaniczne) taki tłum studentów. Choć pewnie w dobie COVID-19 sytuacja wygląda nieco inaczej.
Koniecznie spędźcie trochę czasu aktywnie. Na rowerze wzdłuż Odry, kajakiem koło wyspy Bolko, czy na otwartym kąpielisku. Opole jest przyjazne sportowcom, zarówno amatorom, jak i profesjonalistom.
Od kilku lat swoim wdziękiem fascynuje Wenecja Opolska, czyli zabudowa wzdłuż kanału Młynówka, która oświetlona, nocą wygląda wspaniale. W ogóle Opole po zmierzchu staje się miastem zupełnie różnym od tego, które widzimy za dnia.